W związku z turniejem finałowym Mistrzostw Europy w piłce nożnej, który wystartuje już w czerwcu, w najbliższy weekend kończą się rozgrywki piłkarskie na szczeblu centralnym w Polsce. W jakich nastrojach są kibice klubów z naszego regionu na finiszu rozgrywek?
W ekstraklasie, po zwycięstwie nad ustępującym mistrzem Polski, spokojna o swój ekstraklasowy byt może być już Cracovia. Pasy długo zmagały się z walką o utrzymanie, jednak ostatecznie sobotni wyjazd do Chorzowa nie będzie miał już takiego ciężaru gatunkowego, jak spotkanie drugiego ekstraklasowicza z Małopolski. Puszcza zagra na stadionie Cracovii z Piastem, a dwa punkty przewagi nad będącą w strefie spadkowej Koroną i gorszy bilans bezpośrednich spotkań sprawiają, że tylko zwycięstwo daje podopiecznym trenera Tułacza pewne utrzymanie.
Tak się składa że dwaj małopolscy przedstawiciele na drugim poziomie rozgrywkowym zagrają ze sobą w ostatniej kolejce. Do Krakowa przyjedzie drużyna z Niecieczy i fakt, że Bruk-Bet jest w końcu pewny pozostania w 1. lidze nie jest traktowany przez włodarzy klubu jako sukces. Z kolei Wisła, po zwycięstwie w pucharze Polski zaliczyła bardzo rozczarowującą końcówkę sezonu i osunęła się poza szóstkę, która daje nadzieję na awans do ekstraklasy w barażach. Biała Gwiazda musi w starciu z Bruk-Betem zapunktować i dodatkowo liczyć na potknięcia aż trzech innych drużyn.
Rozgrywki kończy także 2. liga. Na tym szczeblu Małopolska ma wciąż dwóch przedstawicieli. Od dłuższego już czasu znany jest los Sandecji Nowy Sącz, która żegna się trzecim poziomem rozgrywkowym. Natomiast Hutnik zagra na Suchych Stawach ze zdegradowaną Olimpią Grudziądz i w przypadku zwycięstwa ma szansę wskoczyć na miejsce barażowe, jeśli choć jedna z trzech konkurencyjnych ekip straci punkty.
Rajd po piłkarskich ligach w Małopolsce zakończyć wypada na czwartej grupie 3. ligi. Co prawda do końca sezonu pozostały tu jeszcze trzy kolejki, ale hejnał w wykonaniu Jacka Góralskiego zwrócił uwagę sportowej Polski na awans Wieczystej Kraków do drugiej ligi. Wieczysta brawo. Góralski bardzo nie brawo…
(-) far